Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie

Glina: Szybcy i zagubieni

Wrzucone 23 kwietnia 2017 o 21:24 przez Kazet (PW) | Skomentuj (15) | było | Do ulubionych
Glina: Szybcy i zagubieni – O, zobacz, Wodziu, jak jakiś wariat zasuwa! Weź go tam zlizakuj. Witam,
starszy sierżant Wodomierz Kowalski, Wydział Ruchu Drogowego KPP w Nigdziu Pomorskim. Nooo, paaniee kierowco!
Dokąd to tak się śpieszymy?
Na początek poproszę: prawo jazdy, dowód rejestracyjny. Niestety, panie władzo, mam przy sobie tylko karabinek AKS-74U. No to bardzo proszę pokazać. ...moment, co pan powiedział? Oj, córuś moja, tatuś zawsze znajdzie wyjście. Cieszę się, że znalazłeś dla mnie chwilę, ale właściwie czemu zabrałeś mnie do Wesołego Miasteczka?
Traktujesz mnie jak małe dziecko! Wydaje ci się, córuś. Wiem, że jesteś już dużą dziewczynką.
Jak stąd wyjdziemy, tatuś ci kupi watę cukrową, dobrze? Tato...! *dryń dryń dryń* Święty, jesteś potrzebny na miejscu. Strzelane do naszych było. Niziński, słucham. Wiem, że jesteś na mnie zła z powodu przeprowadzki i tamtego chłopaka,
ale dobrze wiesz, że tatuś ma taką pracę.
Przywykniesz z czasem do tego miejsca.
Poza tym chcę ci to jakoś wynagrodzić, tylko daj mi szansę... Dobra, czekajcie tam, będę najszybciej jak się da! Tato? Tato!?
A co z... watą...? Się robi, szefie! Tato, chodzimy po tym żywym labiryncie już od pół godziny, przyznaj, że się zgubiliśmy!
Głosów:
392
(negatywnych:
6
)
Trafił na główną z 89% ocen pozytywnych
mocne ↑ 392
Momencik, trwa ładowanie komentarzy