Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie

Poranna pobudka

Wrzucone 9 lipca 2012 o 15:19 przez Flofyn (PW) | Skomentuj (29) | było | Do ulubionych
Poranna pobudka – Cholera, nie kupiłam śmietany do obiadu. Musiałabym iść po nią, ale mi się nie chce, mam dużo roboty... O! Widzę, że już wstałeś. To świetnie synku teraz się ubieraj i skoczysz do sklepu po śmietanę Hej mamo! Oj mamo pozwoliłabyś mi przynajmniej się do końca obudzić. Dlaczego ty nie możesz iść? Już nie przesadzaj, sklep jest kawałek stąd. A teraz nie zawracaj mi głowy i się ubieraj Rodzice jak ja was nie rozumiem! Zawsze kiedy trzeba iść do sklepu to tracicie niepotrzebnie czas czekając na mnie, bo jestem kompletnie niegotowy, w czasie gdy WY jesteście już... Ubrani! Ja tych ubrań dopiero muszę szukać! Uczesani, gdy ja... Nieważne... I zamiast iść samemu, wysyłacie swojego półprzytomnego syna, który ledwie się obudził a już musi biec do sklepu, bo jego rodzice są zbyt LENIWI! Gdybyś tyle nie gadał już dawno byś wrócił. A teraz skończ pyskować i leć do tego sklepu. Ja jestem zajęta
views/pic/facebook.share
Głosów:
3307
(negatywnych:
40
)
Trafił na główną z 92% ocen pozytywnych
mocne ↑ 3307
Komixxy
Momencik, trwa ładowanie komentarzy