Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Powód archiwizacji
X 
Podaj powód archiwizacji:
Lub zostaw pole wyżej puste i wybierz z gotowych:
 

Kazet

  • Powszechnie kojarzony Wielki Megustator, którego komiksy uchodzą za światowej klasy arcydzieła
    • Komixxów na głównej: 168 z 169
    • Oryginalnych komixxów: 0
    • Punktów za komixxy: 30639
    • Komentarzy: 403
    • Punktów za komentarze: 1285
    Zamieszcza
    komixxy od:
    5 stycznia 2016 o 18:51
    Ostatnio: 10 czerwca 2023 o 0:47
    O sobie:

    Witam na moim profilu.
    Zachęcam do przejrzenia dawnych prac lub zostawienia wpisu na ścianie.
    Pozdrawiam ;)
    Kazet

    Ściana

    Odwilż #2

    Wrzucone 2 marca 2018 o 22:39 przez Kazet (PW) | Skomentuj (0) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Odwilż #2 – *Polska, rok 2021* ! Doskonale, poruczniku.
Przekażcie wszystkim jednostkom, że rozpoczynamy operację
    Głosów:
    155
    (negatywnych:
    4
    )
    Trafił na główną z 79% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 155

    Przygody Artura #2

    Wrzucone 21 stycznia 2018 o 1:02 przez Kazet (PW) | Skomentuj (12) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Przygody Artura #2 – Nie ma w tym nic ponad oczywistość, jeśli powiem, że ciężkie chwile łatwiej przetrwać w dobrym towarzystwie. Polski... jak ja go nigdy nienawidziłem. A gorsze od zwykłej lekcji było tylko rozdawanie prac, których wyników mogłem się spodziewać. Chociaż zawsze pozostawała jeszcze iskierka nadziei. Edek był moim jedynym przyjacielem, to prawda. Nie dawało mi to jednak powodów, by rozporządzać jego życiem. Szkoda, że czasem brakowało go w kilku momentach, gdy potrzebowałbym czyjegoś wsparcia. Po prostu obecności osoby siedzącej obok. Kolejna praca... Artur! Trzeba przyznać, że bardzo interesująca... Styl i ortografia bez zarzutów. Natomiast sama praca jest nie na temat. Ale... ale przecież pisałem w odniesieniu do lektury. Zastosowałem się do polecenia, które było zadane! Arturze, a co do ciebie - to już kolejna jedynka z pracy pisemnej. Jeszcze trochę i będziesz zagrożony, więc zacznij pisać tak, jak się tego uczymy! ...bardzo ciężko było jednak znaleźć argumenty przeczące tej teorii. Czy byłem zazdrosny? Nie... Zazdrość to jedno z niższych uczuć, które odbiera człowiekowi najpierw godność, a następnie rozum. Chwilami żałowałem tylko, że poznał Żyrafę wcześniej niż mnie. Być może czuł się zobligowany, by siedzieć z nią na polskim. Tyle razy, wam wszystkim mówiłam, że jeśli polecenie polega na wyrażeniu swojej własnej opinii, to nie chodzi, żebyście pisali to, co się wam podoba, tylko to, co przerabialiśmy na zajęciach i to, co zarazem znajduje się w kluczu! Zawsze w głębi siebie próbowałem zaprzeczyć poglądowi, że szkoła niszczy kreatywność uczniów. Że jej głównym zadaniem jest wcielanie w życie pewnego społecznego konstruktu, mającego na celu wytworzyć bezpodmiotową masę ludzką...
    Głosów:
    189
    (negatywnych:
    0
    )
    Trafił na główną z 100% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 189

    Przygody Artura #1

    Wrzucone 9 stycznia 2018 o 0:05 przez Kazet (PW) | Skomentuj (5) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Przygody Artura #1 – Zawsze jest ciężko odnaleźć się w nowym otoczeniu. Miałem wielkie szczęśćie, że niemal zaraz po przeprowadzce udało mi się poznać Edka. Szybko zostaliśmy przyjaciółmi. W życiu zawsze warto mieć przy sobie kogoś, z kim łączy nas taka mistyczna nić zrozumienia. W każdej relacji międzyludzkiej zdarzają się jednak pewne żenujące sytuacje, których chcielibyśmy uniknąć. A chociaż potrafić wymazać z pamięci zarówno swojej, jak i drugiej osoby. Artur, a powiedz tak szczerze. 
Czego ty się najbardziej boisz? To trudne pytanie Edku. ...ale jeśli miałbym określić, czego najbardziej boję się w życiu, to tego, że kiedyś zdarzy mi się niezauważalnie przekroczyć moralną granicę między dobrem i złem. Że pewnego dnia obudzę się wewnętrznie zagubiony, nie potrafiąc już dłużej określić kim jestem. Nie będę też potrafił ocenić etyczności swoich działań lub przestanę w ogóle się nad tym zastanawiać. Boję się samotności z tym związanej. Tego, że wyprzedając swe dawne ideały stracę ludzi, na których... Ja to się boję pająków. No... w sumie pająki są trochę odrażające. Ej, w ogóle kupiłem se ostatnio nową grę.
Wpadniesz po lekcjach? Jasne! Edek nauczył mnie jednej rzeczy, za którą już zawsze byłem mu wdzięczny - żeby wymagać zrozumienia od innych, należy najpierw umieć zrozumieć ich samych. Znajomość z Edkiem potrafiła chwilami doprowadzić mnie do stanu, w którym zapominałem o jednej, najważniejszej w moim życiu prawidłowości. Życie bowiem jest przecież niczym innym jak sztuką iluzji. Narzuca nam role, poza ramy których nie powinniśmy wychodzić nigdzie indziej, aniżeli przed sobą samym. ...
    Głosów:
    196
    (negatywnych:
    0
    )
    Trafił na główną z 100% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 196

    Przemyślenia autora - słowo na niedzielę

    Wrzucone 31 grudnia 2017 o 15:20 przez Kazet (PW) | Skomentuj (4) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Przemyślenia autora - słowo na niedzielę – Co jest z tym sprzętem...?
Dobra, teraz chyba powinno działać! No, w końcu. Witam po raz kolejny. Przepraszam za usterkę, ale coś się... coś się popsuło i nie było mnie słychać. Pozwólcie zatem, że opowiem jakiś żart. Taki żenujący dowcip prowadzącego, czy coś w ten deseń.
A więc szło to tak... A kogo to niesie?
Nie zamawiałem żadnego towarzystwa.
Darujcie, sprawdzę tylko i zaraz wracam! *DING 
    DONG!* Dzień dobry, Policja internetowa! Coś takiego w ogóle istnieje? Nie. Ale nie jest to teraz istotne. Wie pan, że używanie znanych dowcipów w komixxach jest nielegalne? A czy ten punkt regulaminu nie został przypadkiem zmieniony już jakiś czas temu? No, proszę, jaki cwaniaczek się nam trafił! 
Pietras, skuj pana! Kurde... Z racji ostatniego spadku mojej aktywności, no i sukcesywnego porzucania niektórych serii ze względu na niskie zainteresowanie, chciałem głównie udowodnić, że żyję. Jednocześnie chciałbym oznajmić, że wciąż mam pewne pomysły, które zamierzam realizować w przyszłym roku. Z góry mi wybaczcie - jestem słaby w życzenia. Dobra, zatem czwarta ściana leży w gruzach.
 Nie chcę, żeby ten komixx był formą słupu informacyjnego, bo rozumiem, że wielu czytelnikom, moim zdaniem całkiem słusznie, taka forma może nie przypadać do gustu. No a z racji, że dziś ostatni grudnia, to życzę wszystkim użytkownikom przyszłego roku pełnego ciekawych pomysłów i barwnej twórczości!
    Głosów:
    162
    (negatywnych:
    3
    )
    Trafił na główną z 88% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 162

    Z życia pewnej studentki: Nauka przed sesją

    Wrzucone 26 listopada 2017 o 22:32 przez Kazet (PW) | Skomentuj (13) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Z życia pewnej studentki: Nauka przed sesją – Kurczę, wypadałoby zacząć naukę nieco wcześniej w tym roku. 
Dobrze by było, żeby sesja poszła lepiej niż ostatnio... Zróbmy tak, żeby było sprawiedliwie: który przedmiot mi się trafi pierwszy w torbie, tego się dziś zacznę uczyć! *Szuru-szuru* A to co ma być!? Poważnie, 
skąd to się tutaj wzięło!? Jak tutaj 
weszłaś? Ty ostawiła otwarte drzwi.
    Głosów:
    180
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 89% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 180

    Opad 2: Nie Ufaj Nieznajomym

    Wrzucone 2 listopada 2017 o 23:45 przez Kazet (PW) | Skomentuj (19) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Opad 2: Nie Ufaj Nieznajomym – Barman, 
dla mnie jeszcze raz to samo! *Rok 2023, Schron numer 21-37 pod powierzchnią dawnego Sosnowca* A z panienką to my się chyba jeszcze nie znamy! 
Nazywam się Swąd. Jerzy Swąd.
A panienka jak ma na imię? Rosjanka. Ślicznie. Ukrainka? Jestem Katja. Eee... kiedy mnie jakoś specjalnie nie rajcują tego typu rzeczy... Ej, mała, uważaj, bo za moment Jurek znów odpłynie i będzie ci wymyślać te wszystkie fantasmagorie o tym jak kiedyś ratował świat przed wojną... Jurek, stary bajarzu, lubię cię, ale obaj wiemy, że jesteś już spłukany. Znasz zasady.
Wystarczy ci na dziś. To jak będzie 
z tą kolejką? Rosjanka?... No, to raczej rzadkość tutaj. Ten surowy typ urody... Tak jakbym skądś znał tę twarz... No dobrze, przejdźmy do konkretów. 
Wyglądasz mi na dziarską babkę. Myślę, że wiem co może cię zainteresować. Jeśli postawisz kolejkę to pokażę ci PorMora! Nie, nie, nie! PorMor! Prototypowa broń, którą zakosiłem z tajnej amerykańskiej bazy tuż przed tym, kiedy wszystko szlag trafił!
    Głosów:
    188
    (negatywnych:
    4
    )
    Trafił na główną z 88% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 188

    Z życia pewnej studentki: Wakacje studenckie

    Wrzucone 13 września 2017 o 17:36 przez Kazet (PW) | Skomentuj (10) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Z życia pewnej studentki: Wakacje studenckie – No, młodzi poszli już do szkoły, a ja mogę sobie leniuchować. Nie ma to jak studia i dodatkowy miesiąc wolnego! Niecały miesiąc już w sumie...
Właściwie to trochę straciłam rachubę, który dzisiaj jest... Gdzie ja te soczewki posiałam?
A dobra, tu są! Od razu lepiej!
I co my tu mamy? *Ding dong!* Cześć!
No i kak tam, ty gotowa na nowy rok studiowania, szto?
    Głosów:
    212
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 95% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 212

    Opad: U Bram Edenu

    Wrzucone 26 sierpnia 2017 o 23:14 przez Kazet (PW) | Skomentuj (20) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Opad: U Bram Edenu – Ja nie znalazł farby, Hrabina byłaby oczień zła na mnja...
Ale jej tu nie ma.
A ja nie mogu narzekać! Ja w eto nie wierzu... Drzewa!
Za tym mostem czeka życie! *PAF!* *klik!*
    Głosów:
    181
    (negatywnych:
    5
    )
    Trafił na główną z 82% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 181

    Glina: Papierkowa robota

    Wrzucone 19 sierpnia 2017 o 23:37 przez Kazet (PW) | Skomentuj (3) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Papierkowa robota – Nie wyrobię zaraz!
Jak Karakan potrafił to wszystko ogarnąć!? Znowu przysłali z Interpolu faks po włosku!
Mogliby chociaż dla przyzwoitości to na angielski przełożyć... Di Luca!
Chodź no tu na chwilkę! Po nazwisku to po pysku, Niziński! Chodź, chodź, przetłumaczysz mi jeden faks! Znowu?! 
Święty, jestem gliną, a nie etatowym tłumaczem!!! Cudnie. Ech... no dobra...
Tylko daj mi jeszcze 
5 minut! *Dryń!*
*Dryń!*
*Dryń!* No cześć, Święty!
Nadinspektor Przeszkoda z tej strony.
I jak ci się podoba po awansie?
Tak, wiem, chciałbyś wrócić do działań operacyjnych.
No niestety, musisz się przyzwyczajać, przynajmniej na czas absencji inspektora Karakana. ... Eee... tego... no to powodzenia jeszcze raz. Rozłączam się! Święty, to duża odpowiedzialność, ale ufam ci. Zasłuż na ten awans!
Teraz ty tam dowodzisz!
Teraz ty jesteś dyrygentem...!
Musisz nauczyć się odpowiednio wykorzystywać swoją pałeczkę!!!
    Głosów:
    176
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 90% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 176

    Glina: Cicha noc

    Wrzucone 16 sierpnia 2017 o 23:01 przez Kazet (PW) | Skomentuj (14) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Cicha noc – *Ding-dong*
*Ding-dong*
*Ding-dong* Siema, ja... tego...
o kurczę... Seba!?
Pogrzało cię!?
Jest środek nocy, a ty mi się tu dobijasz do drzwi!
Co się dzieje? Nie o to chodzi, ja nie wiedziałem... Aha, pewnie chodzi ci o oko...
Pamiątka z Prewencji.
Ale chyba nie wpadłeś tu o tym gadać, nie? Nie mogłem się dodzwonić.
Robota jest.
 Jakiegoś truposza koło autostrady znaleźli. *Godzina 2:14, nieopodal autostrady* Siema, to co tam dla nas masz? Denat, lat 32, kilka ran postrzałowych, wygląda na porachunki gangusów.
Obywatel Litwy i, sądzac po portfelu, dość dziany gość.
Dokładną sekcję przeprowadzimy nad ranem.
Oprócz dokumentów i portfela zabezpieczyliśmy jego notes. Według zapisków ma, a właściwie miał się dziś spotkać z niejakim Panem Klemensem około 16.
Dostaniecie to z resztą materiałów na Komendzie. Klemens... Coś mi to mówi...
Dobra, Seba, 
zawijamy na bazę. 
Trzeba będzie poszperać nieco w aktach. Dziunia, weź daj spokój, jest druga w nocy a ty chcesz się w papierach zagłębiać? Aspirancie Cegłówka, dostaliście jasne polecenie od przełożonego!
Macie z tym jakiś problem!? No, świetnie. 
Czekaj, coś na siebie włożę i zaraz jedziemy. Dobra, jedźmy. Co, taki pruderyjny się nagle zrobiłeś?
Nagiej kobiety w życiu nie widziałeś? No biegnę, już biegnę!
Pali się czy co!?
    Głosów:
    183
    (negatywnych:
    1
    )
    Trafił na główną z 96% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 183
    Pokaż więcej komixxów