Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Powód archiwizacji
X 
Podaj powód archiwizacji:
Lub zostaw pole wyżej puste i wybierz z gotowych:
 

Kazet

  • Powszechnie kojarzony Wielki Megustator, którego komiksy uchodzą za światowej klasy arcydzieła
    • Komixxów na głównej: 168 z 169
    • Oryginalnych komixxów: 0
    • Punktów za komixxy: 30639
    • Komentarzy: 403
    • Punktów za komentarze: 1285
    Zamieszcza
    komixxy od:
    5 stycznia 2016 o 18:51
    Ostatnio: 10 czerwca 2023 o 0:47
    O sobie:

    Witam na moim profilu.
    Zachęcam do przejrzenia dawnych prac lub zostawienia wpisu na ścianie.
    Pozdrawiam ;)
    Kazet

    Ściana

    Glina: Exodus

    Wrzucone 10 sierpnia 2017 o 13:36 przez Kazet (PW) | Skomentuj (12) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Exodus – Jak tylko Inspektor Karakan wróci od wewnętrznych trzeba będzie zawiesić śledztwo.
Swoją drogą mam nadzieję, że wreszcie przyślą kogoś na zastępstwo, bo nie mam głowy do papierkowej roboty... Święty!!! Cześć wszystkim! 
Darujcie, ale wracam z Wojewódzkiej i muszę się najpierw przebrać w coś wygodniejszego. To znaczy, że wracasz do nas? W pierwszej kolejności muszę zająć się sprawami komendy, przynajmniej do powrotu Karakana. Potem być może będę mógł wam pomóc. Ale z góry ostrzegam -  usunęli mi spory kawał płuca i maratonu już nie przebiegnę.
A co z Paślakiem? Wiadomo już coś? I tu jest właśnie problem, Święty.
Facet zapadł się pod ziemię. 
Od czasu jego brawurowej ucieczki nie mamy żadnych informacji, co może się z nim dziać... *Miesiąc wcześniej* To ty jesteś tym człowiekiem od Barona, który ma mnie ewakuować? Da. Powiedz, przyjacielu, ty gawarił z kimś, o tym dla kogo pracuje? 
Ktoś coś znajut? Może jakiś pościg? Nie. 
Nikt nic nie wie, pościg wyeliminowałem. No! Zuch!
Baron ma dla cjebja specjalny podarok! Kazał mi go przekazać. No, to to ja rozumiem!
Tylko pośpieszmy się z tym, bo nie mam dużo czasu! *PAF!* Mija miesiąc odkąd szukamy Paślaka i kompletnie nic nie wiemy. 
Ostatni widzieli go ci goście z drogówki, ale oni nic nam już nie powiedzą...
    Głosów:
    170
    (negatywnych:
    5
    )
    Trafił na główną z 83% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 170

    Opad: Ostatni Człowiek na Ziemi

    Wrzucone 4 sierpnia 2017 o 1:07 przez Kazet (PW) | Skomentuj (16) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Opad: Ostatni Człowiek na Ziemi – Ale ja zmęczonyj!
A nigdzie nie ma tej przeklętej farby.
Dobrze, że chociaż tut nie ma jakichś mutantów czy potworów...
Niczeho nie ma właściwie... Ej ty tam!
Nie ruszaj się, albo będę strzelać!!! *TRATATATA!* Pani Kapitan, Bogdan ma chyba kłopoty! Bljać! Miał tylko znaleźć dobre miejsce żeby się odlać... Szybko, trzeba mu pomóc! Niet... Ja nie chciał!
Eto samo wypaliło!
Matko Swjenta!
Co ja zdiałał?!
Trzeba uciekać! Strzały padły gdzieś stąd... Sebek, patrz! Tam leży! *klik!* Nie żyje.
Jak dorwę tego, kto to zrobił... Aльфа для базы!
/Powtarzam, Alfa dla Bazy, zgłoś!
Tu profesor Morozow!/ /Zgłaszam się, Profesorze!
Straciliśmy właśnie człowieka, proszę o pozwolenie na otwieranie ognia do naszego celu bez rozkazu!/ /Ja właśnie w tej sprawie. Obiekt ma być żywy. Powtarzam - NIE ZABIJAĆ! Jest nam potrzebny do badań, dla mnie jest bezcenny. Ma być cały i zdrowy, odbiór!/ /Zrozumiałam, Profesorze. Bez odbioru!/ Czego chciał Profesor? Nic szczególnego. 
Postępujemy zgodnie z planem.
Dorwiemy nasz cel i wypatroszymy go. Nie znam za dobrze rosyjskiego, ale czy Profesor nie krzyczał przypadkiem czegoś typu
    Głosów:
    213
    (negatywnych:
    5
    )
    Trafił na główną z 87% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 213

    Opad: Zew Pustkowia

    Wrzucone 17 lipca 2017 o 19:24 przez Kazet (PW) | Skomentuj (19) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Opad: Zew Pustkowia – Drugi dzień, a kończą się najważniejsze zapasy...
Jeszczio ja zaczął gadać do sjebie. Po polsku. Ja nawet nie ljubju tego języka. Ciekawe czy ta stara radiostacja działa. Halo?! Ja tutaj sam!
Pomocy! Ktoś słyszy?! Niech to czorty. Chyba zepsuta. Nic dziwnego w sumie. 
No, trzeba się zbierać do dalszej drogi. Sygnał pochodził z tamtych ruin.
Szybciej, duraki!
Może go jeszcze dorwiemy! Nie ma tu nikogo, Pani Kapitan, niestety! Szlag!
Dobra, rozejrzycie się tu nieco. Pani Kapitan, 
mogę zadać jedno pytanie? Tylko szybko, Sebek.
Nie mamy czasu. Co by Pani zrobiła, gdyby się Pani dowiedziała, że Pani siostra op... Nie mam siostry. Aha... Ale gdyby pani miała siostrę, to co by Pani zrobiła, gdyby... ЗАКРЫТЬ ПАЩУ, 
БЛЯТЬ ТРОГЛОДИТ!!! Przepraszam! Pani Kapitan, znalazłem tu butelkę po bimbrze. 
Wygląda na całkiem świeżą. Отлично!
Więc nie może być daleko.
Zbierać się, ruszamy panowie!
    Głosów:
    166
    (negatywnych:
    6
    )
    Trafił na główną z 81% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 166

    Opad: 2023

    Wrzucone 15 lipca 2017 o 23:44 przez Kazet (PW) | Skomentuj (25) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Opad: 2023 – Przestań już biadolić
 i wynocha mi stąd!
Nie wracaj bez farby! Hrabino, ja nie chaciu!
Błagaju, nie!
Litości! Litości! Aaaaa!!!
W szafce schował się jakiś zboczeniec i nas podgląda!!!
    Głosów:
    201
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 92% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 201

    Przygody Edka #36

    Wrzucone 10 lipca 2017 o 17:25 przez Kazet (PW) | Skomentuj (18) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Przygody Edka #36 – Dzień dobry, 
ja przyszedłem na poprawkę. Świetnie, wszyscy już są.
Edek, zajmij proszę miejsce i będziemy zaczynać. Zatem zaczynajmy! Cześć, jestem Artur.
Pochodzę z Dąbrowy Górniczej i interesuję się zdobyciem oceny dopuszczającej z języka polskiego. Hej, mam na imię Edek. Jestem z Nigdzia Śląskiego.
Interesuję się Lidką. Elo elo, ziomeczki, z tej strony Pablo z Chorzowa.
Moje zainteresowania to rzeźba.
Rzeźba i masa, hehehe. Zasady są proste: 
czytam pytanie, a ten kto zna odpowiedź się zgłasza.
Pierwsze pytanie:
jaką formą narracji charakteryzuje się powieść epistolarna? *klik* *bzzz* Ej, co jest?!
Przecież ja nawet nic jeszcze nie powiedziałem! Ale ja doskonale wiem, że nie znasz odpowiedzi na to pytanie. 
Mylę się, Pawle? Nie no, ja to w sumie tylko do kibla chciałem...
    Głosów:
    243
    (negatywnych:
    1
    )
    Trafił na główną z 98% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 243

    Glina: Zakładnik

    Wrzucone 31 maja 2017 o 23:44 przez Kazet (PW) | Skomentuj (4) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Zakładnik – Dobra, wyłącz już tę kamerę, starczy. Horoszo, Panie Pułkowniku! Ludzie... Tak nie można! Serio chcecie mnie zabić za 48 godzin? Ludzie, błagam! Tak nie można! Uspokój się, nie mam najmniejszego zamiaru zabijać cię za 48 godzin. *BANG!* Bogu dzięki! Nastraszyliście mnie, punkt dla was! A ja już serio myślałem, że... Pułkowniku...
Eto nie żołnierka tolko mordowanie ludzi! Pytał się ktoś ciebie o coś, Morozow? Siemanko!
Co to za burza u was?
Postawiliście na nogi całą komendę! Niziński jest u inspektora Karakana, coś naprawdę grubego się szykuje. Powinien zaraz przyjść... Utknął gdzieś w korku, ale dotrze. Święty, powiesz w końcu co się dzieje? Cześć, Blandyna! Dobrze cię widzieć, każda para rąk się przyda. Gdzie Seba? Dobra, słuchajcie wszyscy!
Dostaliśmy dziś pewne nagranie.
Jeden z naszych ma poważne kłopoty, 
a my nie mamy zbyt wiele czasu! ...jako, że sprowokowaliście nas do pokazu naszej siły, zakładnik zostanie stracony po 48 godzinach!
Niech jego śmierć będzie przestrogą!
Armia Odrodzenia Północy nie ugnie się przed nikim! Dobra, Morozow, prześlij im to nagranie, a następnie przekaż Jastrzębiowi rozkaz ewakuacji. To powinno odwrócić ich uwagę na tyle, by w końcu wyszedł z ukrycia i dołączył do nas. *Tymczasem*
    Głosów:
    188
    (negatywnych:
    3
    )
    Trafił na główną z 91% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 188

    Glina: Pan Nadinspektor

    Wrzucone 16 maja 2017 o 23:13 przez Kazet (PW) | Skomentuj (9) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Pan Nadinspektor – Tak, to zdecydowanie te momenty, których najbardziej nie lubię w tej robocie. 
Wtedy dopiero dociera do ciebie pełnia ryzyka. Wystarczy tylko jedna chwila, gdy znajdziesz się w nieodpowiednim miejscu. Hej, Święty! Nadinspektor Przeszkoda powiedział, że chce 
z tobą pomówić. Chciał Pan, ze mną porozmawiać, Nadinspektorze? Słuchaj Święty, to nieoficjalna rozmowa. Wiadomo kto zabił tych chłopców?
Możliwe, że to ta nasza
    Głosów:
    353
    (negatywnych:
    4
    )
    Trafił na główną z 89% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 353

    Zagubiony: Nowe Rozkazy

    Wrzucone 14 maja 2017 o 1:10 przez Kazet (PW) | Skomentuj (4) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Zagubiony: Nowe Rozkazy – To bez sensu, uganiamy się za jakimś kamykiem, zamiast robić coś konkretnego! *Rok 2025, 3 miesiące od przybycia Andrzeja, niedaleko linii frontu* Jak ręka, Panie Pułkowniku? Nie wie Pan, jaką ten
    Głosów:
    351
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 90% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 351

    Glina: Trudne powroty

    Wrzucone 9 maja 2017 o 22:14 przez Kazet (PW) | Skomentuj (4) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Glina: Trudne powroty – *Tajna rezydencja Purpurowego Barona, Kaliningrad* Baron teraz w narkozie, ja go wybudzu za jakieś 2 godziny.
Był problem z soczewkami w jego masce, ja musiał naprawić. Eto nie jest piękny widok, jak pan o to pyta. Czekaj, to ty...
Widziałeś twarz Barona? Morozow, czekaj, nie widziałeś może mojego praktykanta?
Wysłałem go po jedną rzecz parę miesięcy temu i słuch po nim zaginął.
Taki koleś z długimi, białymi wlosami, dziwnymi oczami i ma zawsze dwa miecze na plecach. Niet, nie widziałem.
Ja teraz zajęty. *Tymczasem* Dobra, więc mamy dwóch naszych sztywnych i zero jakichkolwiek śladów. 
Czy ktoś wie o co tu do chu*a wafla chodzi?! Dlaczego kryminalni łażą mi po komendzie w mundurach?
Co wy sobie tu urządzacie domowe przedszkole, Paślak?!
Wypie*dalać mi z gabinetu, już! *TRZASK!* Ale ja tylko chciałem być fajny... *chlip* Szef chyba 
w końcu wrócił z urlopu! Morozow, jestem!
Miałem małą przygodę jeszcze przed granicą, 
na szczęście nasz cyngiel świetnie się spisał.
Gdzie jest Baron?
    Głosów:
    361
    (negatywnych:
    4
    )
    Trafił na główną z 83% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 361

    Zagubiony: Niespodziewany gość

    Wrzucone 8 maja 2017 o 1:27 przez Kazet (PW) | Skomentuj (9) | było | Do ulubionych
    Pokaż całego komixxa… Zawsze pokazuj długie komixxy
    Zagubiony: Niespodziewany gość – Demon i ten młody pewnie są już blisko klejnotu. Dzięki niemu posiądę wreszcie ostateczną władzę. 
Och, tak! Pułkowniku, ma Pan gościa. Co? Mówiłem przecież, że do zakończenia operacji nie ma mnie dla nikogo! Myślę, że to pilne, BARDZO pilne. Kapitanie, miał Pan tylko jedno zadanie - nikogo nie wpuszczać!
Moment, co jest... Gwardia Nieśmiertelnych tutaj!? 
To niemozliwe!
To może oznaczać tylko jedno... Nie... Głupcze... Planowałeś mnie zdradzić... Czeka cię los gorszy niż śmierć... O żesz w mordę... Mości Baronie, ja proszę... błagam!!!
Byłem lojalny przez tyle lat!!!
Ja bym Mości Barona nigdy nie zdradził!
Ja dam sobie nawet ręke uciąć, że nie!!! Blagam!!! Wlaściwie... Może przyda mi się jeszcze twoja wolna wola... Ale klejnot mocy ma trafić do mnie... ...a co do tej ręki... *ŁAPS!* Baronie, tak mi się tylko powiedziało... NIE! STOP! PROSZĘ! BŁAGAM!!! NIEEE!!!! AAAAA!!!
    Głosów:
    317
    (negatywnych:
    2
    )
    Trafił na główną z 87% ocen pozytywnych
    mocne ↑ 317
    Pokaż więcej komixxów