Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie

Opad: Ostatni Człowiek na Ziemi

Wrzucone 4 sierpnia 2017 o 1:07 przez Kazet (PW) | Skomentuj (16) | było | Do ulubionych
Opad: Ostatni Człowiek na Ziemi – Ale ja zmęczonyj!
A nigdzie nie ma tej przeklętej farby.
Dobrze, że chociaż tut nie ma jakichś mutantów czy potworów...
Niczeho nie ma właściwie... Ej ty tam!
Nie ruszaj się, albo będę strzelać!!! *TRATATATA!* Pani Kapitan, Bogdan ma chyba kłopoty! Bljać! Miał tylko znaleźć dobre miejsce żeby się odlać... Szybko, trzeba mu pomóc! Niet... Ja nie chciał!
Eto samo wypaliło!
Matko Swjenta!
Co ja zdiałał?!
Trzeba uciekać! Strzały padły gdzieś stąd... Sebek, patrz! Tam leży! *klik!* Nie żyje.
Jak dorwę tego, kto to zrobił... Aльфа для базы!
/Powtarzam, Alfa dla Bazy, zgłoś!
Tu profesor Morozow!/ /Zgłaszam się, Profesorze!
Straciliśmy właśnie człowieka, proszę o pozwolenie na otwieranie ognia do naszego celu bez rozkazu!/ /Ja właśnie w tej sprawie. Obiekt ma być żywy. Powtarzam - NIE ZABIJAĆ! Jest nam potrzebny do badań, dla mnie jest bezcenny. Ma być cały i zdrowy, odbiór!/ /Zrozumiałam, Profesorze. Bez odbioru!/ Czego chciał Profesor? Nic szczególnego. 
Postępujemy zgodnie z planem.
Dorwiemy nasz cel i wypatroszymy go. Nie znam za dobrze rosyjskiego, ale czy Profesor nie krzyczał przypadkiem czegoś typu
Głosów:
222
(negatywnych:
5
)
Trafił na główną z 87% ocen pozytywnych
mocne ↑ 222
Momencik, trwa ładowanie komentarzy