Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
prywatny

Nadejście wiosny.

Wrzucone 22 stycznia 2011 o 10:22 przez konto usunięte | Skomentuj (3) | było | Do ulubionych
Nadejście wiosny. – I co? Znalazłeś jakieś informacje o nim? Ja nie. Tak, ale uważaj! To, co zaraz usłyszysz na zawsze zmieni twe życie! Jestem gotów! Żył z ojcem, który widział w nim wielkiego wojownika. W młodości
był przez niego katowany ostrymi treningami, który Marshal nie wytrzymywał psychicznie jak i fizycznie. Lał się pot, lała się krew, ran wciąż przybywało na miejsce tych starych. Jednak jego ojciec trener nie zważał na to i wciąż go męczył ćwiczeniami... A on tak naprawdę marzył tylko o wzbiciu się w niebo i oderwaniu
się od wszystkich problemów, które przytrzymywały go
do gruntu. Chciał być wolny jak ptak... Smutek już od dawna panował w jego sercu, wiedział, że droga do
wyparcia się go jest długa, ciężka i kręta... Marshal ..., tak naprawdę mało kto wie o jego historii, jednakże swego
czasu był on znany na całym globie. Postanowił więc on uciec z domu i podjąć się samotnemu treningowi
stał on się mścicielem, żył, aby kiedyś dokonać zemsty
na swoim oprawcy, żył po to, aby zabijać... Kiedy dorósł, wrócił do domu i stanął z ojcem w twarzą w twarz, zabił
go, dzięki temu wyzbył się już dawnych wspomnień
nękających jego duszę. srobiem ci kókó, ty gnojó!!!! ómre ciem!!!!!!!!!!!!!!!!! o nje, on mnje zabije, ja naprafte ómre!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111 xd Po tym wszystkim porzucił on hańbiące go imię, ten człowiek został owiany przez czas tajemnicą. To już nie jest Marshal, tak naprawdę to... guwno hehe
Głosuj: mocne ↑ · słabe ↓
Ocena: 24 (Głosów: 32 )
Momencik, trwa ładowanie komentarzy