GlosRozsadku

[pokaż komixx]

  Ocena: -6 (Głosów: 10) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

26 listopada 2011 o 12:01

to jeden z tych zlepkow obrazkow o ktorych moge tylko powiedziec : zalosne. juz nawet nie chce sie rozpisywac ze autor przypadkiem poruszyl temat operacji arytmetycznych na obrazach o ktorym nie ma pojecia. chcialbym sie natomiast rozpisac o fabule, ale niestty nie moge bo w tym przypadku nie istnieje. przeciez tego rodzaju "komixy" razem z wszelkiego rodzaju rymowanami czy historiami jak zmyslona postac robi realne rzeczy to nwjwiekasza tandeta jaka mozna tu spotkac. jako krytyk gardze nia i jej autorami. dziwie sie ze zdobywa tylu zwolennikow, to naprawde niepokojace ze moldzi ludzie maja tak slaby gust. zprobuje przealanilzowac ta zalosna imitacje histori obrazkowej : pierwszy kadr - nasterydowany osilek, okladajacy piesciami innych milosnikow srodkow anabolicznych, drugi kadr - podstarzala gwiazda polskiej telewizji pozujaca na nastolatka, trzeci kadr - dziecko pozujace przy samochodzie umieszczonym na podnosniku, zwanym kolyska. szkoda tylko ze uzycie motywu k. ibisz -> male dziecko, oprocz tego ze jest wyjatkowo kiepski i bezwartosciowy artstycznie to powtarza sie w internecie setki razy. oprocz sensu w przypadku tej autorskiej autokompromitacji nie istnieje rowniez oprawa graficzna. ocena 1/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -9 (Głosów: 11) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

26 listopada 2011 o 11:24

pozwle sobie zaczac moja recenzje pytaniem : kto po drugim kadrze doskonale wiedzial jaki "prezent" dostanie bohaterka ? odpowiedz wydaje mi sie docyc prosta - kazdy uzytkownik o ilorazie inteligencji wyzszym niz 90 i majacy konto na tej stonie dluzej niz miesciac. po raz kolejny autor ktory dostaje sie na glowna uzywa foskonale znego motywu z doslownym zobrazowaniem jakiejs sytuacji. szkoda tylko ze wymyslenie marnego scenariusza to jedyne na co go stac, o szczegloly i o tym zeby praca trzymala sie kupy nie pomyslano. wystarczy podstawowa wiedza z fizyki i astronomii zeby odroznic gwiazde od komety, nie sluszalem jeszcze o tym zeby gwiazda uderzyla w jakas planete, te obiekty kosmiczne koncza swoj zywot w inny sposob. cala fabula opiera sie wlasciwie na jednym dialogu i drastycznym zakonczeniu. oprawa graficzna nie powala, nalezy lekko pochwalic autora ze odrobine postaral sie i probowal nadac patyczkowi zenskich cech. jak juz wczescniej wspominalem praca nie jest najwyzszych lotow, ocena 3/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 20) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

19 listopada 2011 o 10:34

mam zero punktow z tego "testu" bo nawet nie zaczelem go rozwiazywac. za to bede mial ponad 90% z matur, bo mam wiedze praktyczna, a nie o wyimaginowanych postaciach czy stronie internetowej. od razu postanowilem napisac co mysle o tym wytworze komiksopodobnym. dzisiejsza recenzja dotyczy kategorii obrazek bo nie potrfie znalesc tu zadnej fabuly. to ulgowe traktowanie nie pomoze jednak w uzyskaniu wyzszej noty. zlepek grafik i kilka slabych pytan odnosnie ich to nie najgorsza rzecz jaka zobaczylem w komentarzach do tej pracy i jej pierwowzoru jest cos bardziej zatrwazajacego, mlodzierz ktora chwali sie perfekcyjna znajomoscia komixowych realiow pod innym obrazkiem licytuje sie kto ma wiecej jedynek, niektorzy pisza nawto dwucyfrowej liczbie. przykro patrzec na ten upadek polskiej mlodziezy. jesli chodzi o rysunki autor sie nie popisal, praktycznie nic oprocz kilku wymuszonych pytan nie jest jego wkladem wlasnym. ocena 2/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 18) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

19 listopada 2011 o 10:07

pozoiom zidiocenia ktory reprezentuja ta praca jest zatrwazajacy. doskonale pokazuje ze polskie spoleczenstow jest podatne na kazdego rodzaju telweizyjna i internetowa tandete. scenarzysci marnego serialu wymyslili glupi pomysl usmiercenia jednej z bohaterek, pozniej pare osob podchwycilo ten zenujacy motyw z kartonem. dzisaj juz kazdy gimnazjalista czy uczen szkoly podstawowej zna na pamiec "zarty" o zabojczych pudelkach. to naprawde malo oryginalny sposob na wybicie sie. fabula ktora opowiada o konsekwencjach jazdy na fotelu moglaby byc znacznie lepsza gdyby ten idiotyczny motyw z kartonami zastapic chociazby sciana. wtedy moznaby powiedziec ze komix ma jakikolwiek sens. niestey autor nie wykorzystal tej szansy, bo ewentualne przerobki zostana rowniez ocenione bardzo nisko. odtworcze myslenie i uzywanie strasznie dennych motywow juz wystarczajaco pograza te prace dlatego wspomne tylko ze oprawa graficzna nie zachwyca, bo co ciekawego mozna dostrzec w zbiorze kresek i grafik z internetu. ocena 2/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -12 (Głosów: 26) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

18 listopada 2011 o 16:29

chcialbym prosic osoboy ktore zaakceptowaly lub co gorzej zaplusowaly ten twor zeby odpowiedzialy czy zbior chaotycznie powklejanych obrazkow z dodanymi grafomanskim tekstami mozna nazwac komiksem? ta forma sztuki charakteryzuje sie z reguly wyrazie zarysowanymi bohaterami, fabula ktora autorzy potrafia ciagnac przez dziesiatki tomow czy charakterystyczna kreske ktora jest znakiem rozpoznawczym ich tworcow. czy mamy to tutaj? - nie! a co mamy? - pare zdjec z dopisana infantylna rymowanka, ktora nawet nie tzryma sie kupy. rozumiem ze takie rzeczy moga pdobac sie w zlobku lub co najwyzej w przedszkolu ale nie wierze ze te instytucje maja tak liczna reprezentacje na tym portalu. co gorsza to juz nie pierwszy raz gdy tego typu zalosne rymy ukazuja sie moim oczom, to jeden z najgorszych, najplytszych, najbardziej zenujacych sposobow dostania sie na glowna. uzyte tu motywy sa zupelnie bezsensowne, brak tu jakiegokolwiek powiazania miedzy kadrami, narrator swoimi ze swoimi tekstami ma gora 6 lat, autor nic nie narysowal. nie wiem czy to miala byc jakas probka wspolczesnej poezji, jesli tak to jest wyjatkowo kiepska. wiem tylko ze za ten wytwor komixopodobny nie bedzie oceny wyzszej niz 1/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -6 (Głosów: 8) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

16 listopada 2011 o 9:13

tym razem nie napisze dlugiej recenzji. powiem krotko, to zalosne. widac na jakim poziomie sa moi przeciwnicy, kilka maloletnich osob ktore nawet nie przeczytaly ani jednego mojego tekstu ale spodobala im sie czcionka i to ze moga skierowac swa nienwisc przcikwko komus kogo nie znaja spowodowalo ta dziwnie wysoka ocene. na szczescie jak mowi stare przyslowie co sie odwlecze to nie uciecze i niedlugo te autokompromitacje Piterolexa zobaczymy w archiwum. juz nie raz odpowiadalem co mysle na twoj temat, nie bede sie powtarzal. widac ze lubisz internetowe prowokacje, wiec ciesz sie ze zobaczyles moja odpowiedz. po za tym rzad krytykow o ktorym pisze bedzie demokratyczna instytucja, to ze zaglosuje na nas wiekszosc obywateli i ze bedziemy stanowic glowna sile nie od znaczy ze masz porownywac mnie z totalitanymi rezimami.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 12) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

13 listopada 2011 o 13:41

przepraszam ale czy to strona grypserka.pl czy komixxy.pl ? sadzac po sugesti autora ze slowo pies jest synonimem slowa policjant mam duze watpliwosci. sama fabula przestawia rodzinna dyskusje, glowny bohater czyli mlody policjant zostaje obdarzony przez swoja matke ciasteczkami, ktore jak sie pozniej okazuje sa karma dla psow. to naprawde godne pozalowania ze rodzic uzywa takich porownan, to prawdziwie groteskowa sytuacja ktora po jednej stronie ukazuje stroza prawa a po drugiej grypsujaca matke. uzycie tego srodka stylistycznego uwazam za nietrafione, zamiast smieszyc lub dawac dobry przyklad komix po prostu zniesmacza swoim prymitywizmem. to przykre ze mlodzi ludzie sa tak podatni na zgubne oddzialywanie kryminalistow ktorzy jeszcze nie zostali poddani resocjalizacji. nie bez winy jest tu "kultura" hip-hop ktora ma tyle wspolnego z kultura co coca-cola z wykwintnym napojem. przez wulgarne, nawolujace do przemocy teksty w ktorych az roi sie od wieziennego slangu wyrasta nam pokolenie mlodych bandytow, po ocenie tej pracy widac ze ich wplyw widac nie tylko na slamsach czy w bramach obskurnych kamienic ale takze na tym portalu internetowego. jako krytyk moim obowiazkiem jest walka z taka patologia. oprawa gaficzna jest srednia, dobrze ze autor zaczal malowac w paincie zamiast pisac obrazliwe hasla na murach, widac nawet probe zastosowania rzutu izometrycznego i dodania pracy trzeciego wymiaru jednak mozna bylo zrobic to lepiej i dopracowac sylwetki postaci. calosc oceniam na 3/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 12) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

13 listopada 2011 o 14:07

tym razem pozwole sobie ocenic komix auorstwa etieenete , o zachowaniu Vezone napisze tylko ze jest godne pozalowania i stracil swoja wartosc w moich oczach. mamy historie dwojga mlodych ludzi ktorzy czuja cos do siebie ale tragiczne nieporozumnienie moze na zawsze przekreslic ich zwiazek. chlopak siedzacy nad ksiazkami ubolewa nad tym ze nie moze sie spotkac z powodu waznego egzaminu, a jego kolezanka blednie interpretuje takie zachowanie jako brak zainteresowania jej osoba. jednak troche brak w tym logiki bo przeciez pilny student mogl powiedziec kiedy bedzie wolny i ustalic kiedy dla obojga bohaterow bedzie najlepszy termin na spotkanie. sama historia jest leko naiwna, dramaturgia dodana troche na sile przez co calosc przypomina wyciskacz lez dla nastolatek. ja jako przyszly student trzech kierunkow zdaje sobie sprawe ze nauka jest waznijesza od milosci, ktora sama w sobie jest tylko efektem ubocznym dzialania kilku hormonow. pewnie pisalem to juz nie raz ale zwiazki powinno sie tworzyc glownie w celu odchowania potomstwa, ktore z duma w przyszlosci bedzie glosilo idealy swoich rodzicow. srodki uzyte do ilustraci nie powalaja, kilka patyczkow i gotowych grafik to za malo by podwyzszyc ocene. komix zasluguje na 4/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -7 (Głosów: 7) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

13 listopada 2011 o 13:51

niezbyt ciekawy obrazek ktory stara sie pzredstawic jak mlodziez gra w pilke, zrobiony w 5 min. z uzyciem patyczkow i komixowych min, ocena 2/10. juz sam ten tekst moglby stanowic recenzje jednak jak to czesto bywa przy jej napisaniu wysile sie bardziej niz autor "komixa". jak mozna sadzic lufca chcial pokazac jaki chaos panuje na lekcjach wychowania fizycznego w polskich szkolach. moze i ma odrobine racji bo wielu nauczycieli woli rzucic pilke i miec spokoj, jednak gdy uczen jest ambitny to sam zadba o rozwoj swojej sprawnosci fizycznej. nigdy nie ciagnelo mnie do gier zespolowych typu pilka nozna, taka kopanina jest dobra dla plebsu. zawsze chodzilem na basen, a poza zajeciami uczeszczalem na lekcje baletu. dzieki temu moge smialo powidziec ze w mlodosci nie zniszczylem swojego zdrowia tylko dbalem o nie najlepiej jak sie tylko dalo. wam tez polecam zrobic podbnie.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -14 (Głosów: 24) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

11 listopada 2011 o 12:32

coz to za zalosny twor, przerobka, wizerunki dwoch totalitranych mordercow, haslo z filmu, a na koniec aluzja do tandetnej telenoweli. czy moze byc cos jeszcze gorszego? autor padl ofiara mediow siejacych zidiocenie, zrobiono mu wode z mozgu. szkoda ze musimy to teraz ogladac, jeszcze bardziej przykre jest ze ta praca komus sie spodobala. szczytem wszytsiego jest to ze znajduja sie ludzie traktujacy ja jako cos niezwykle zabawnego i oryginalnego. juz sam poczatek zwiastowal tragedie, nie widzialem jeszcze dobrego komixa opartego na szkolnym szablonie. pozniej fabula brnela w coraz wieksze bagno. koncowka w ktorej jednen z uczniow stal sie kartonem jest po prostu dobijajaca. rozumiem przezywanie smierci ksiazkowego bohatera, ale robienie szumu wokol wypadku ktory zdarzyl sie postaci w telewizyjnym tasiemcu jest naprawde plytkie. domyslam sie ze ma to na cele kpine z marnego pomyslu scenarzystow, ale cos co obieglo juz caly internet nie moze byc smieszne i zaskakujace. to naprawde przykre ze mlodzi ludzie sa podatni na tego typu bezwartosciowa tresc. oprawe graficzna stanowi nudny szablon, co jest kolejny dowodem na to ze "cos wiem cd" to gniot robiony na szybko wykorzystujacy chwilowo bedace na topie wydarzenie w internecie. na szczescie niedlugo ludzie o tym zapomna podobnie jak bylo z bohaterami dennych filmikow typu "jestem hardkorem" albo "ale urwal". ocena 1/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 12) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

11 listopada 2011 o 11:54

ten komix dobrze pokazuje jak plytkie spojrzenie na instytucje malzenstwa maja mlodzi ludzi. ten sakramentalny zwiazek ma przede wszytskim na celu wychowanie potomstwa ktore w przyszlosci powinno chlubnie kontunuowac rodzinne tradycje. nie wiem czy autor sam jest taka dziecinna osoba, czy moze chce pokazac mlodziezy jak smieszne jest ich podejscie do zycia. szczatkowa fabula ktora nam zaserwowano to wydarzenie z lekcji, najprawdopodobniej we wczesnych klasach szkoly podstawowej. nauczycielka zadaje pytanie, a my mozemy przeczytac niezwykle infantylne odpowiedzi. kazdy z trzezwym spojrzeniem na swiat dobrze wie ze zony lub meza nie wybiera sie po to by slyszec codziennie plytkie zwroty jak "kocham cie". niesty nie wszycy to rozumieja co powoduje ze niedojrzali ludzie tworza pary i nie sa pozniej stanie wpoic swoim pociechom zadnych wartosci, widac nawet przyklady takich tragedii wychowawczych na tym portalu. prymitywne poczucie humoru nie wzielo sie z niczego, ktos je musial tu sprowadzic, a jeszcze wczesniej ktos musial zaniedbac przygotowanie tego czlowieka do zycia w spoleczenstwie. jako srodek przekazu uzyto szablonu, co w zaden sposob nie podwyzszy oceny komixu. potepiam taki brak oryginalnosci i minimalny wklad wlasny. za claoksztalt przyznaje ocene 5/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -7 (Głosów: 17) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

8 listopada 2011 o 12:02

kolejna praca w ktorej autor postanowil doslownie zinterpretowac ostrzeznie przez nadmierna predkoscia. niestey wedlug mnie to przesmiewcze uzycie hasla "zwolnij! doganiasz smierc" jest niewypalem. chyba jedynm plusem tego komixa jest pokazanie szerszemu gronu uzytkownikow kampanie ktora przygotowali ludzie z zdw opole. szkoda ze pozostale kadry sa marnej jakosci. kierowca ktory swoim samochodem dogania kostuche poruszajaca sie rowerem, po czym jak mozna sie domyslic jego pospiech i nerwowe zachowanie prowadza do utraty zycia. widaomo ze predkosc jest jednym z czynnikow ktory zabija, ale zamiast kiepskiego dowcipu mozna bylo pokazac czytelnikom jak wygladaja wraki samochodow bioracych udzial w wypadkach spowodowanych przez szybka jazde. osobiscie zawsze jezdze przepisowo i staram sie zglaszac kierowcow popelniajacych wykroczenia, ale nie mozna zapomniec chocby o takim czynnikach jak warunki atmosferyczne czy drogi kiepskiej jakosci. przed tym tez nalezy ostrzegac przyszlych i aktualnych kierowcow. niestety plytka fabula zobrazowana przez DaShifa nie siega tak daleko, widac tylko pojscie po najmniejszej lini oporu czyli zilustrowanie jakiegos hasla. podobnie jak w dematywatorokomixach i iponujacych faktach historia to tylko graficzna interpretacja cudzego pomyslu. niestety rysunki chyba przerosly autora albo postanowil je zrobic w 5 min. bo to bardzo slaba strona tej pracy. wybitni rysownicy tacy jak ja potrafia nad jednym kadrem spedzic kilka godzin. "smierc the end" to slabe dzielo, jednak warto ze znaczyc ze jest lepsza od wszytkich komixow ktore trafily wczoraj na glowna. ocena 4/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -8 (Głosów: 14) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

7 listopada 2011 o 15:52

jestes podrecznikowym przykladem zidiocialego zachowania. potrafisz tylko etapowac pustym smiechem, kierujesz sie prymitywnymi odruchami i nawet nie myslisz nad tym co czytasz. albo musisz byc bardzo mloda osoba ktora zbyt wczesnie przezyla internetowa inicjacje albo cierpisz na lekki niedorozwoj. w obu przypadkach wspolczuje. dla mnie ta praca jest kolejna kompletna pomylka, fabula bazujaca na nieporozumieniu bohaterow oraz doslownosci to chyba jedyne na co stac wiekszosc tutejszych autorow. do tego dochodzi bezsensowna przemoc, oraz zlupelny brak logiki. kto bowiem nosi ze soba wiadro farby i rzuca nim na odleglosc kilku metrow? pewnie nie doczekam sie odpowiedzi na to pytanie bo znajac zycie autor tez wykazuje podobny tok myslenia co KyoiChan. oprawa graficzna jest zenujaca, rysunki proste wykonane bez starannosci. ocena 2/10.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -7 (Głosów: 13) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

7 listopada 2011 o 15:39

na szybko po zabaczeniu tej pracy pomyslalem zalosne, gdy dluzej sie zastanowilem i podjelem sie napisania recenzji doszedlem do wniosku ze to bardzo zalosne. sam szablon przedstawiajacy przygody patoligicznej rodzinki zalsuguje na to by zmieszac go z blotem, zakonczenie ktore zaproponowal JakNaZlosc1 wola o pomste do nieba. wymuszone dialogi koncza sie w momencie gdy autor sugeruje ze zona jednego z bohaterow, a matka drugiego pociaga za klamke do ktorej zamocowano linke, ktorej drugi koniec jest zawiazany na zawleczce granatu. jak latwo moza sie doomyslec poza kadrem nastepuje jej smierc lub ciezkie okaleczenie. tym bardzo niemilym akcentem, wraz z informacja ze jest to przerobka czyjegos komixu ta marna praca konczy sie. jednka gdzie w niej logika, czy malzonek ktory nie znosi swojego partnera po prostu nie moze sie rozwiesc i odejsc od niego? jesli kogos smiesza przedstawiona tu wydarzenia to naprawde wspolczuje wyjatkowo kiepskiego poczucia humoru. praca oparta na szablnonie, dodane zdjecie o zerowej wartosci artystycznej, dialogi skladajace sie z kilku slow. po prsotu kleska. ocena 2/10, jestem zazenowany gdy musze patrzec na cos takiego.

[edytuj] [usuń]

[pokaż komixx]

  Ocena: -12 (Głosów: 14) | raportuj

GlosRozsadku PW

Złotousty Zegar Ścienny, który kolekcjonuje białe kartki

6 listopada 2011 o 13:23

bracia opuscili komixy by glosic nasze slowa na innych portalach, na placu boju zostalem ja wraz z kilkoma adeptami. na chwile obecna to wystarczy bo ta strona przez niezrozumiale decyzje jej administracji traci popularnosc. cieszcie sie ze daje wam jeszcze mozliwosc delektowania sie moja sztuka. te prace sa tutaj prawdziwym objawieniem.

[edytuj] [usuń]