Momencik, trwa przetwarzanie danych   trwa ładowanie…
Logowanie
x 
Login:
Hasło:
 
  Nie masz konta? Zarejestruj się
Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło
Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie

Glina: Trudne powroty

Wrzucone 9 maja 2017 o 22:14 przez Kazet (PW) | Skomentuj (4) | było | Do ulubionych
Glina: Trudne powroty – *Tajna rezydencja Purpurowego Barona, Kaliningrad* Baron teraz w narkozie, ja go wybudzu za jakieś 2 godziny.
Był problem z soczewkami w jego masce, ja musiał naprawić. Eto nie jest piękny widok, jak pan o to pyta. Czekaj, to ty...
Widziałeś twarz Barona? Morozow, czekaj, nie widziałeś może mojego praktykanta?
Wysłałem go po jedną rzecz parę miesięcy temu i słuch po nim zaginął.
Taki koleś z długimi, białymi wlosami, dziwnymi oczami i ma zawsze dwa miecze na plecach. Niet, nie widziałem.
Ja teraz zajęty. *Tymczasem* Dobra, więc mamy dwóch naszych sztywnych i zero jakichkolwiek śladów. 
Czy ktoś wie o co tu do chu*a wafla chodzi?! Dlaczego kryminalni łażą mi po komendzie w mundurach?
Co wy sobie tu urządzacie domowe przedszkole, Paślak?!
Wypie*dalać mi z gabinetu, już! *TRZASK!* Ale ja tylko chciałem być fajny... *chlip* Szef chyba 
w końcu wrócił z urlopu! Morozow, jestem!
Miałem małą przygodę jeszcze przed granicą, 
na szczęście nasz cyngiel świetnie się spisał.
Gdzie jest Baron?
Głosów:
374
(negatywnych:
4
)
Trafił na główną z 83% ocen pozytywnych
mocne ↑ 374
Momencik, trwa ładowanie komentarzy